Jest to prosty układ samowzbudny na 1 tranzystorze, więc nie zbyt trudny do zrobienia. Z powodzeniem może posłużyć na biwaku, przy grillu gdzie mamy do dyspozycji tylko akumulator.
Poniżej schemat:
Uzwojenie pierwotne ma ok. 20 zwojów, bazowe jakieś 100, wtórne 300. Piszę z pamięci.
Po zmontowaniu wygląda tak:
Trochę zdjęć w akcji:
-Ze świetlówką kompaktową nie zintegrowaną 4-ro pinową 26W:
-Ze świetlówką T5 13W:
Z dołączonym kondensatorem 10nF układ daje mniejsze napięcie, a wyższy prąd, bez podłączenia odwrotnie.
Z tego powodu aby świetlówka zapaliła kondensator musi być odłączony (wyłącznikiem), gdy świetlówka się świeci to można go załączyć i wtedy świetlówka pracuje z pełną mocą.
W drugiej wersji spróbuje zrobić przekaźnik czasowy, który będzie po 2-3 sekundach dołączał kondensator.
Radiator jest wymagany (niestety) do poprawnej pracy. Zrobiłem próbę, w której wentylator został zatrzymany i przy podłączonej świetlówce 13W był ciepły (nie gorący), przy 26W był już dość ciepły.
Przy chłodzeniu wentylatorem jest letni.
Docelowo planuję zrobić przetwornicę przeciwsobną, sterowaną z jakiegoś dedykowanego układu scalonego,ale kiedy to nastąpi... nie mam pojęcia.
26/27 sierpnia 2013r.
patrykswiatowiec2a@gmail.com