Logo

Logo

sobota, 22 listopada 2014

Projekt: Tablica LED, wyświetlająca tekst wpisywany z klawiatury komputerowej.

Witam,
Długo nic nie pisałem na blogu, ale to nie oznacza że się obijałem, wręcz przeciwnie. Ponad miesiąc temu postanowiłem że zbuduję tablicę z diód LED wyświetlającą tekst wpisywany z klawiatury i pomału zacząłem kupować elementy i składać wszystko w całość.
Projekt będzie realizowany etapami:
1. Budowa prototypu pierwszego (wyświetlający jedną literkę będący programatorem pamięci EPROM do prototypu drugiego i wersji końcowej)
2. Budowa prototypu drugiego (będzie wyświetlał 2 albo 3 litery i tutaj będę pracować nad układem przełączającym do drugiego okienka po wpisaniu litery w poprzednie by można było wpisać kolejną literkę w kolejne gdy klawiatura skończy przesyłać "break code" i ponownie kod klawisza puszczonego)
3. Budowa wersji finalnej (układowo zbliżona bardzo albo identyczna jak prototyp drugi, tylko z większą liczbą okienek... ok 20 ).

W projekcie nie będę używać mikrokontrolerów ani procesorów, a do funkcji będę dochodził trochę na piechotę, ale takie było założenie.
W układzie użyję bramek, rejestrów przesuwnych, demultiplekserów, liczników, tyrystorów i tranzystorów, a sercem będzie pamięć EPROM 27C210, pełniąca funkcję sterowania wyświetlaczem znaków i będzie w zależności od tego jaką kombinację bitów prześle klawiatura zapalać odpowiednie segmenty wyświetlacza, które będą tworzyć dany znak.

Prototyp drugi i wersja końcowa będą odchudzone o funkcję programowania pamięci, gdyż tam będzie to zbędne bo w prototypie 1 będę programować i więcej programatorów nie trzeba. Prototyp pierwszy będzie służyć głównie do programowania pamięci.

W następnych wpisach relacja z postępu w budowie prototypu pierwszego.
Pozdrawiam.


22 listopada 2014r.
patrykswiatowiec2a@gmail.com

czwartek, 11 września 2014

Skrócona fotorelacja z budowy lampek choinkowych z neonówek zrobionych w 2012r.

Pod koniec 2012r. Zbudowałem lampki choinkowe z neonówek, gdyż bardzo chciałem takie mieć po tym jak zobaczyłem podobne produkcji ZSRR i jak one świecą. Tego typu lampki to rarytas w dzisiejszych czasach, więc postanowiłem takowe wykonać samodzielnie.
W tym celu zakupiłem neonówki o średnicy 5mm., rezystory 470kOhm, kilkanaście metrów przewodu jednożyłowego czarnego, wtyczkę, koszulki termokurczliwe (także przyda się kuchenka gazowa, zapalniczka, cyna, kalafonia, lutownica i taśma klejąca i kombinerki).
Każda neonówka ma wpięty w szereg rezystor 470kOhm po czym po dolutowaniu do drugiej końcówki rezystora i drugiej nóżki neonówki przewodów nakładane są po jednej na nóżkę z rezystorem i na drugą bez koszulki termokurczliwe i zagrzewane (najlepiej się nada tu zapalniczka). Po czym nakładana jest na całość koszulka o większej średnicy, obejmująca w dolnej części neonówkę i całość jest zgrzewana nad kuchenką gazową. Ma to na celu izolację miejsc pod napięciem i wyeliminowane ryzyka porażenia prądem.
Neonówki oprawione wyglądają tak:




Trzeba było dociąć następnie przewody o długości ok. 1,5 krotnej długości przewodu wychodzącego od neonówek. Te odcinki będą służyć jako przewody zasilające.
Poniżej obrazkowy schemat połączenia:
Jak widać zasilanie każdej oprawionej neonówki jest równolegle z sieci (oczywiście przy każdej neonówce jest rezystor w szeregu. ).
Łączenie 4 przewodów: łączymy przykładowo jeden przewód neonówki do przewodu fazowego i z nim łączymy przewód fazowy kolejnej neonówki oraz kolejny odcinek żyły fazowej i lutujemy, po czym kombinerkami ściskamy miejsce połączenia by spłaszczyć wszystkie ostre krawędzie i owijamy taśmą klejącą (2-3 warstwy) i zsuwamy na miejsce koszulkę termokurczliwą i zgrzewamy.
Następnie przewód ostatniej neonówki łączymy z neutralnym i następnej neonówki od razu i kolejny odcinek przewodu neutralnego (druga żyła zasilająca) i łączymy tak jak wyżej.
Połączenie po prawidłowym wykonaniu będzie wyglądać tak:

Jak widać zrobił nam się nawet fajny cukierek. :P

Zdjęcie całych lampek:











Więc tak to się mój "wytwór" prezentuje. W rzeczywistości wyglądają nieco lepiej i można zaobserwować efekt płomienia gdyś świecący obłok się przemieszcza to w górę to w dół i na skos... różnie i każda neonówka inaczej migocze.

Mam cichutką nadzieję że was Czytelnicy nie zanudziłem :D
Pozdrawiam.

11 września 2014r.
patrykswiatowiec2a@gmail.com